piątek, 21 stycznia 2011

Eleganckich aniołów ciąg dalszy :)

Kolejne anioły zamówione przez wyjatkową osobę - mam nadzieje, że stanęłam na wysokości zadania :)

Jak widać nadal eksperymentuję ze zdjęciami i chyba nie są takie najgorsze? A przynajmniej staram się tak mysleć :)
Autor: o
Etykiety: ,

9 komentarzy:

  1. Diablica21 stycznia 2011 17:02

    no fajne aniołki.urocze maja żakieciki.
    Ps coś nie moge dodac komentarza ,mam nadzieje ,że teraz sie uda

    OdpowiedzUsuń
  2. Aneta Malisz (andape)21 stycznia 2011 22:01

    Dziękuję - miło, że się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anik22 stycznia 2011 09:53

    No rewia mody! :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Joasia22 stycznia 2011 19:09

    Bardzo ładne:) Takie naturalne.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aneta Malisz (andape)22 stycznia 2011 22:09

    Anik - robię co mogę ale żaden ze mnie Dolce&Gabana :)

    Joasiu - bardzo dziękuję i witam w moich skromnych progach :) U Ciebie znalazłam prawdziwą kopalnię pomysłów - a już przędza z T-shirta rozłożyła mnie na łopatki. Na pewno będę stałym podglądaczem

    OdpowiedzUsuń
  6. Monika Madejek22 stycznia 2011 22:44

    Pięknie tu:)
    Dziękuję za odwiedziny i zapraszam kiedy dusza zapragnie. Lub zagra:)
    Ściskam mocno***
    Monika

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy24 stycznia 2011 07:52

    rewelacyjne aniołki pozdrawiam koleżankę z LO autorkę ich;)

    Kacha U

    OdpowiedzUsuń
  8. Aneta Malisz (andape)24 stycznia 2011 08:37

    Witam Kasiu - miło tu "zobaczyć" kogoś znajomego z lat szkolnych :)Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. kasiuleczka27 stycznia 2011 20:40

    sliczne sa te aniolki ...zapraszam po wyroznienie

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i wszelkie komentarze :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)