wtorek, 31 stycznia 2012

Ostatnie chwile Candy i nowy komplecik

To już ostatnie chwile kiedy możecie się zgłaszać na Candy. Choć przyznam, że jestem w wieeeeelkim i nieustającym szoku gdy patrzę na długą listę chętnych na moje biżutki i przydasie. To jest niesamowite - wspaniale uczucie wiedzieć, że aż tylu osóbkom podoba się to, co tu pokazuję :) Zaczęłam już przygotowywać losy bo to może trochę potrwać. Na szczęście mam pomoc, która nie zna się jeszcze na stawkach godzinowych.  Zaprzęgłam młodego do cięcia karteczek, a że zabawa nożyczkami jest ostatnio na topie to chętnie się przyłączył  ( ostatnio złapałam go na przecinaniu 20 zł :)
A na dowód, że czasu mam ostatnio niewiele pokazuję najnowszy komplecik - stwierdzam, że mam bardzo podobny gust do nowej właścicielki tego zestawu - to jest kolejna moja praca, którą chętnie bym sobie zostawiła :)







piątek, 27 stycznia 2012

Kolia na zamówienie :)

Miała być elegancka....miała być w odcieniach brązu (ale jasna)...miała być z kolczykami... A czy wyszła taka jaka miała być - ocenia jutro zamawiająca :) Mam nadzieje, że się spodoba bo jutro ma w niej iść na ślub :) 





Materiały : howlit biały, jaspis kulki, sutasz, srebro

poniedziałek, 23 stycznia 2012

I kolejny zakręcony wisior :)

I znów sobie "pokręciła" :) Pracochłonne te wisiory bardzo ale lubię efekt końcowy. Chociaż z tego akurat nie jestem całkiem zadowolona - jak to mówią "lepsze jest wrobiem dobrego" (czy jakoś tak). Niepotrzebnie dodałam ten jasny zawijas na samym dole.






Materiały: onyks, kulki sardonyksu, sutasz

sobota, 21 stycznia 2012

Kolczyki i kłopoty techniczne

I kolejne nowości - niby niewielki, nieby banalny projekt ale i tak jestem zadowolona :) 
Czy ktoś mi powie dlaczego nie działają mi podlinkowane zdjęcia dotyczące Candy? Działały a wczoraj zauważyłam, że zastrajkowały :( 
Pozdrawiam wszystkich gorąco :)


Materiały: onyks, sardonyks, kryształki Swarovskiego, sutasz, srebro



piątek, 20 stycznia 2012

Kontrowersyjne kolczyki :)

Kontrowersyjne bo...mąż znów nie jest pewien kolorków a mnie sie bardzo podobają. Hi...hi... zadziwiająco częsta sytuacja :) Ale mam nadzieje, że jednak komuś poza mną się jeszcze spodobają :)
Tylko co do zdjęć to...mam wrażenie, że wychodzą mi coraz gorsze...wrrrr..



.




Materiały:agat wielokolorowy, marmur, sutasz, srebro

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Uwaga - konkurs dla pomysłowych :)

Nowy Rok niesie ze sobą jak zwykle wiele pomyłów, planów, postanowień... Nie byłabym sobą gdybym również nie poszła tym torem :) Ale moje plany zaczynają być coraz bardziej realne. Przynajmniej niektóre :)  Jednym moich planów na najblisze tygodnie jest otwarcie swojej galerii internetowej. Jednak taka galeria musi mieć nazwę. I tu zaczynają się schody. Jakoś nic właściwego nie przyszło mi jeszcze do głowy. A jeśli przyszło, to okazuje się już zajęte :( Więc pomyślałam, że skoro zagląda do mnie tyle pomysłowych i utalentowanych osóbek to może ktoś coś ciekawego wymysli. Oczywiście najfajniej by było gdyby do nazwy powstał jeszcze projekt logo ale to juz jest oczywiście bardziej skomplikowane. Osoba której nazwa mi sie spodoba do tego stopnia, że poprosze o udostępnienie mi praw autorskich dostanie odemnie przesyłkę-niespodziankę:) Gdyby ktoś pokusił się o nazwę i logo to będzie mógł sam sobie wybrać to, co odemnie dostanie :) Podoba Wam sie taki konkurs ?

A dzis kilka zapomnianych projektów. Wybaczcie jakość zdjęć ale pogoda ostatnio nie sprzyjała takim fotografom jak ja :)






poniedziałek, 9 stycznia 2012

Kolejne warsztaty - zapraszam :)

Po raz kolejny zapraszam na warsztaty - dzielenie się tym, co wiem na temat sutaszu jest dla mnie wielką przyjemnościa. Jeśli macie ochotę spędzić kilka pracowitych chwil to zachęcam :) Można się przekonac, że tworzenie biżuterii jest naprawdę przyjemne i wcale nie takie trudne - wystarczy pozytywne nastawienie i... nie da się ukryć - wieeeeeele cierpliwości :) Ale satysfakcja jest równie wielka :)

                                                                       
                                                               Więcej TUTAJ

niedziela, 8 stycznia 2012

Dzięki mężowi powstała bransoletka :)

Tytuł posta może być intrygujący więc już wyjaśniam :) Mężuś mój pracuje w centrum Krakowa, a ja tam jestem raczej sporadycznie. W związku z tym pozwala mi się wykorzystywać i wędruje dla mnie po sklepach z akcesoriami niezbędnymi do tworzenia tych moich różności. Czasami śmieje się, że panie w sklepach dziwnie na Niego patrzą, ale jeszcze nie zastrajkował :) Ostatnio również poprosiłam Go o pewne małe zakupy, a On...wrócił do domu z całkiem sporą ilością ślicznych opakować na biżuterię. Kupił bo... była promocja :) A skoro wśród tych opakowań były świetne pudełeczka na bransoletki więc chcąc nie chcąc zabrałam się do dzieła. Nie wiem jak inne sutaszystki ale ja nie przepadam za robieniem bransoletek. Ale za to lubię efekt :) Mam nadzieję, że i Wam przypadnie do gustu :) Pozdrawiam gorąco i dziękuję za przemiłe komentarze. Jestem też w wielki szoku na widok liczby (stale rosnącej) chętnych na Candy :)






Materiały: sardonyks, hematyty, kulki sardonyksu, sutasz, srebro

sobota, 7 stycznia 2012

Znów coś bardzo "mojego" :)

Każda z nas ma chyba takie chcwile, gdy najchętniej zostawiła by swoje nowe "tworki" dla siebie :) Mam tak i tym razem - w tych kolczykach pewnie chodzilabym na okragło. Dlatego nawet nie przyłożyłam ich w pobliże ucha bo nie chcę się złamać :)






Materiały: jaspis, sutasz, szkło, srebro

czwartek, 5 stycznia 2012

1 % podatku :)

Jeśli zagląda Tu ktoś, kto nie wie co w tym roku zrobić z 1 % swojego podatku to może zaglądnie na bloga, o którym już kiedyś pisałam. TUTAJ znajdziecie wszelkie informacje. Gorąco zachęcam :)