poniedziałek, 18 kwietnia 2011

Kartka...z założenia ślubna :)

Zrobiłam wczoraj dwie kartki ślubne. Jedną wrzucam już dziś a następną muszę jeszcze dopracować.Ta dzisiejsza nie ma wprawdzie nigdzie napisane, że jest ślubna ale...jakoś nie mam przekonania do tego aby coś na niej jeszcze pisać. Zwłaszcza, że może wcale nie zostać wybrana na ślubną a mnie podoba się taka jaka jest.Co myślicie ?



5 komentarzy:

  1. a mnie też się podoba w takiej formie :) zwłaszcza, że motyw serducha w liściach jest...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba i moim zdaniem nie trzeba już na niej nic pisać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie bez napisów :) Piękna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bez napisu jest piękna - taka delikatna i misterna...

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak przeglądam sobie bo dawno mnie tu nie było i muszę Ci powiedzieć że ten pomysł jest fantastyczny! Bardzo mi się spodobało to jak rozdzieliłaś te quillingowe ozdoby otwieraniem - fantastycznie - pełen podziw :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i wszelkie komentarze :)