Etykiety
anioły
(19)
decoupage
(4)
filc
(1)
kartki
(9)
masa solna
(22)
na ścianie malowanie
(1)
ozdoby choinkowe
(4)
quilling
(9)
różności
(7)
sutasz
(119)
sobota, 7 stycznia 2012
Znów coś bardzo "mojego" :)
Każda z nas ma chyba takie chcwile, gdy najchętniej zostawiła by swoje nowe "tworki" dla siebie :) Mam tak i tym razem - w tych kolczykach pewnie chodzilabym na okragło. Dlatego nawet nie przyłożyłam ich w pobliże ucha bo nie chcę się złamać :)
Materiały: jaspis, sutasz, szkło, srebro
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Preciosos!!!!!!Feliz Año
OdpowiedzUsuńPięknie połączyłaś kolory! Cudeńka :)
OdpowiedzUsuńTeż miałabym problem, żeby rozstać się z takimi pięknościami;)
OdpowiedzUsuńPiękne! Też pasowałyby mi idealnie, takie kolorki lubię:)
OdpowiedzUsuńQUÉ BONITOS!!! No sólo el modelo sino también el color acompañan a estos hermosos pendientes.
OdpowiedzUsuńŚwieeeeeeeeeeeeeeeetne! Piękne zawijasy, kolory i kamienie! :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę... cudowna zieleń oliwkowa ;)
OdpowiedzUsuńPiękne!!! Śliczne kolory :) też nie umiałabym się z nimi rozstać :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKolczyki jak zawsze perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie dziwię się że ich nie przyłożyłaś w pobliże ucha;) są cudowne i te kolorki - rewelacja:))) Pozdrawiam ciepło Sylwia
OdpowiedzUsuńJakoś mnie to nie dziwi :D Kolczyki są cudowne...
OdpowiedzUsuńale cudne! dorzucę jeszcze kilka wykrzykników - cudne!!!!
OdpowiedzUsuńCudne!!!
OdpowiedzUsuńswietne, a kolory extra dobrane- spokojna klasyka i elegancja!
OdpowiedzUsuńFantastyczne i w kolorystyce i w wykonaniu:)
OdpowiedzUsuńcudne są te zawijańce, muszę kiedyś podobne zrobić :) jak bóg i partia pozwolą :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ... pewnie też miałabym ten sam problem :-)))
OdpowiedzUsuńTeż bym się nie chciała rozstawać z taką biżuterią :)
OdpowiedzUsuńPiękne! :)
OdpowiedzUsuńCzasami mam tak samo, wtedy albo szybko odkładam do pudełka na sprzedaż(najczęściej!!), albo z wyrzutami sumienia zostawiam dla siebie, myśląc że nie powinnam :) Ale potem radość i tak bierze górę. Właśnie ostatnio tak miałam, z naszyjnikiem jesiennym. Nie robiłam go konkretnie dla nikogo, no i na pewno nie dla siebie, ale jak skończyłam, już nie mogłam się z nim rozstać ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje silnej woli :D
A kolczyki cudowne!!
Piękne kolczyki, jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńCo za piękna zieleń :) a całość - piękna :)
OdpowiedzUsuń