Z całkowitą szczerością muszę przyznać, że nie przepadam za tymi kolorami - może dlatego nie było to łatwe zadanie. Ale mam nadzieję, że spełni oczekiwania nowej właścicielki :)
Materiały:onyks, hematyty, sutasz
U nas coraz lepiej - młody wychodzi z choroby :) Niestety szło po kolei i teraz dopadło tatusia :( Ale mam nadzieję, że szybko przejdzie bo w niedzielę jedziemy na upragniony urlop - mąż pracuje w turystyce więc nie było szans wcześniej jechać. Oby tylko pogoda dopisała bo towarzystwo już zaklepane :) W międzyczasie robimy mały remoncik - dlaczego doba ma tylko 24 godziny ? Jeszcze mam zamówione kilka aniołków i nie mam kiedy do nich usiąść :( Pomocy....
posłałabym Ci zapasowe ręce, ale nie są takie zdolne jak Twoje :*
OdpowiedzUsuńwisior świetny - to już jest u Ciebie norma :D
Piękny wisior i super kolory :)
OdpowiedzUsuńpiękny!!!
OdpowiedzUsuń- jakoś mi Twój blog umknął- ale nadrabiam zaległosci, dziękuję za wyróznienie i obiecuje poprawę ! będę tu zagladać, bo piękne rzeczy robisz!! Twój sutasz jest taki oryginalny!!!