Zapomniałam wrzucić tutaj to maleństwo - a przecież też jej się należy prezentacja :) Jakoś mało mam ostatnio czasu na pisanie. Mały miał urodziny (trzecie - czyli musiała być niezła imprezka), dostał fotelik na rower więc staramy się jak najwięcej czasu spędzać w ruchu (jak miał taki na kierownicę to bałam się go wozić więc zdany był na męskie towarzystwo). Ale to nie znaczy, że nie sutaszuję. Mam kilka prac nie sfotografowanych - jak myślicie dlaczego? Chyba nie muszę tłumaczyć, że pogoda nie sprzyja. A w związku z tym życzę Wam wszystkim pięknego słoneczka. Może w końcu się doczekamy.
Materiały: howlit, marmur, sutasz
to niesamowie jak bardzo jesteś precyzyjna w tym, co robisz - piękna broszka :)
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszgo dla Szanownego Trzylatka :)
Śliczna!
OdpowiedzUsuńbardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia dla małego solenizanta,a broszka genialna w swojej prostocie:)
OdpowiedzUsuńŚliczna taka równiutka - to jeszcze nie zawsze mi wychodzi :) Też mamy 3 latkę w rodzinie :)Wszystkiego naj dla maluszka :)
OdpowiedzUsuńCudna i dopracowana-chylę czoła:)
OdpowiedzUsuńI zapraszam do mnie po wyróżnienie.
Buziaki***
ostatnio wariuje jak widzę pomarańcz:)pozytywnie "ładuje" mnie ten kolor a w połączeniu z zielenią świetnie wygląda
OdpowiedzUsuńmolto bello e bellissimi colori.
OdpowiedzUsuńComplimenti
Stefania