sobota, 20 stycznia 2018

Ozdabianie własnego gniazdka :)

Nie będę ukrywać - jestem domatorem...ale tylko wtedy, gdy nie zwiedzam ;)  Jednak dom to jednak miejsce, w którym człowiek chce się dobrze czuć, gdzie chce wracać... Wiem, wiem...brzmi banalnie. Ale banały też mają w sobie wiele głębi. Pomysłów na ozdabianie swoich czterech ścian mam znacznie więcej niż tych ścian i czasu na ich realizację. Jednak kilka drobiazgów już udało mi się zrealizować :)

Na początek mój zegar :)

Pomalowana ( to nie tapeta ) ściana w sypialni :)


 A na zakończenie (tego krótkiego posta ) klimatyczne kule, które zmieniają kolor :) 


wtorek, 2 stycznia 2018

Szkolne konkursy plastyczne :)

Jestem nie tylko nauczycielem. Jestem również, albo raczej przede wszystkim mamą ucznia. Uczeń płci męskiej, więc do konkursów szkolnych częściej trzeba go namawiać niż powstrzymywać ;) Jednak zdarzało się i tak, że wspólna praca całej rodzinki (tak tak - tata też pomagał) dawała ciekawe efekty :)


















"Lubię wracać tam gdzie byłem..." :)

Oj długo mnie tu nie było :) Czy ktoś mnie jeszcze odwiedza? Czy ktoś mnie jeszcze pamięta ? Tak czy inaczej postanowiłam wrócić :) Na razie bez wielkich osiągnięć...ale pierwsze koty za płoty, najtrudniejszy pierwszy krok...itp. Jednym słowem postaram się bywać tutaj częściej :)
A tak na dobry początek kilka zdjęć, z których można będzie wywnioskować co robiłam, gdy mnie tu nie było. Oczywiście takich perełek mam bardzo dużo (wprost proporcjonalnie do czasu mojej nieobecności na blogu) ale nie będę nikogo męczyć :)